RÓŻA JERYCHOŃSKA
Obsada
O spektaklu
„Róża jerychońska” Diany Meheik to dramat oparty na prawdziwej historii Oleny Popik, dwudziestojednoletniej prostytutki z Ukrainy, która przez lata była wykorzystywana przez handlarzy żywym towarem, by umrzeć w Mostarze, w wyniku spustoszeń, jakiego dokonały w jej organizmie choroby weneryczne.
Utwór stawia fundamentalne pytanie: ile warte jest nasze życie, jeśli jesteśmy pozbawieni własnego ciała, własnych myśli, imion, języka. Wyrwana z własnego środowiska Olena, z nowym imieniem nadanym przez jej właściciela – Amala, staje przed światem jako wieczny kosmita, bez domu w sensie geograficznym i metaforycznym.
Prapremier polska na Scenie Kameralnej 20, 21 i 22 września 2019 r.,
Czas trwania spektaklu: 100 minut
Spektakl dla widzów dorosłych
Licencjodawcy Diana Meheik i Gabriela Abrasowicz
Podziękowania dla Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi "La Strada" , Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, You Can Free Us Polska oraz Helen Bamber Foundation
Patronat Medialny
TVP 3 Łódź
Toya TV
Radio Łódź
MeloRadio
Dziennik Łódzki
Partnerze premiery
MPK Łódź
Taxi Łódź
Drukarnia Solaris
Media Press
wideo
Recenzje
Na uwagę zasługuje przede wszystkim wspaniała gra odtwórczyni głównej roli - Agnieszki Więdłochy. Przez 100 minut aktorka, nieustannie obecna na scenie, daje prawdziwy popis swoich możliwości. Płacze, krzyczy, śmieje się i błaga o litość i zrozumienie, o prawo do ludzkiej godności, używania własnego imienia.
Reżyser Waldemar Zawodziński wybrał do tego spektaklu najlepszych aktorów w skali ogólnopolskiej, nie tylko "po warunkach", ale także według ich możliwości i energii. Agnieszka Więdłocha (Amal) z talentem przekonuje, że człowieka stać na wszystko, gdy odbiera się mu tożsamość, zniewala. Ewa Audykowska-Wiśniewska i Sambor Czarnota (sutener i jego żona) nadają rys prawdziwości postaciom stereotypowym, pokazują autentyczność ich przeżyć w sytuacjach ekstremalnych.
Waldemar Zawodziński tymczasem z wrażliwością wydobył z niego uniwersalność, czułość, dotkliwość, zapis lęków i niespełnień współczesnego człowieka. Opowiada o zawartym w dramacie problemie w sposób porażający, ale zarazem subtelnie, językiem sztuki a nie ubitego łopatą wykładu.
Poznajemy oto młodą Ukrainkę (świetna Agnieszka Więdłocha), pracującą w Libanie jako gosposia i prostytutka, jej pracodawca Anis jest także alfonsem (pełna poświeceń rola Sambora Czarnoty), a jego uzależniona małżonka (rewelacyjna Ewa Wiśniewska) potrzebuje pieniędzy na narkotyki, co zabija w niej tlące się ludzkie wobec Oleny odruchy.